…czerwona, niebieska, żółta… Często się zdarza, że zapominamy autora bądź tytuł przeczytanej książki, choć jej obraz długo jeszcze mamy przed oczami a z jakiegoś powodu chcielibyśmy do niej wrócić, lecz niestety, w wielu przypadkach sam kolor okładki nie wystarczy, żeby bibliotekarz mógł być pomocny. Jednak dziś chciałybyśmy naszym Czytelnikom polecić metodę starą jak świat, czyli zapisywanie przeczytanych książek. Wśród wielu pytań nasuwa nam się jedno zasadnicze „Czy warto?” My odpowiadamy: warto! Praktyczna strona tego pomysłu jest oczywista, sprawdzamy po prostu czy dany tytuł już czytaliśmy. Jednak prowadzenie takich notatek może być inspiracją na przyszłość, może warto przeczytać niektóre książki jeszcze raz bądź polecić ją komuś innemu. Zdarzają się też książki tak piękne i przypadające nam do gustu oraz aktualnego nastroju, że po jej przeczytaniu długo jeszcze nie możemy się zabrać do kolejnej. Żałujemy wręcz, że dobrnęliśmy właśnie do ostatniej kartki. Dzięki naszym zapiskom możemy z tą książką zostać na dłużej, zapisać jakiś cytat lub wrażenia z przeczytanej lektury. Taki notes może stać się piękną pamiątką, bo przeglądając zapiski uruchomiamy naszą pamięć, przypominamy sobie kiedy i gdzie czytaliśmy. A z czasem młodszym pokoleniom możemy go podarować tak po prostu, jako inspirację i zachętę do czytania. Polecamy ten sposób również najmłodszym i tym którzy niespiesznie delektują się każdą chwilą spędzoną z książką.
Korzystając więc z okazji, że rozpoczął się Tydzień Bibliotek, przygotowałyśmy dla naszych najwytrwalszych, lubiących notować Czytelników autorskie, ręcznie wykonane notesy. Jest w nich miejsce na książki przeczytane, polecane oraz cytaty i notatki.
A my ze swej strony życzymy wszystkim Czytelnikom wielu inspirujących
i niezapomnianych lektur
oraz serdecznie zapraszamy do naszej biblioteki
w tym szczególnym tygodniu.
,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz